jesteśmy chwilkę przed turnusem a przed to przed więc nie ma jeszcze co o nim pisać (szczególnie że jedziemy w nowe miejsce więc też nie bardzo wiem co 🙂 )
myślę, że jest to za to dobry moment na napisanie i pokazanie rehabilitacji jaką Julcia ma cały czas w domku z Sebastianem.
Teraz ćwiczą podpory i Julci idzie coraz lepiej 🙂 Sebastian jest konsekwentny i cierpliwy a to przynosi efekty. Plan jest taki, żeby ćwiczenie podporów kontynuować na turnusie. Zobaczymy na ile elastyczni co do moich sugestii będą tamtejsi terapeuci.
Żeby za dużo nie pisać mam oczywiście sporo zdjęć, które niniejszym zamieszczam 🙂
Jeden komentarz do “ćwiczenia w domku”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Planowanie kilku turnusów w jednym roku i ich realizowanie jest dla dziecka i rodziny karkołomnym wyczynem. Idea ciągłej rehabilitacji na turnusach jakie by nie były atrakcyjne jest błędem. rodzina z niepełnosprawnym dzieckiem musi żyć tak jak inne, swoim życiem nie turnusami. Apel do rodziców!!!!